Kangur znokautował Australijczyka! Do tej niezwykłej bijatyki doszło w samo Boże Narodzenie w Nowej Południowej Walii. Do jednego z gospodarstw w South West Rocks zakradł się torbacz. Właciciel domu, Mitchell Robinson, najwyraźniej wystraszył się kicającego intruza. Jak dziś tłumaczą jego znajomi, chciał "obronić swoje dzieci". Wydawało mu się, że łatwo wystraszy kangura.
Schylił się po coś leżącego na ziemi. Naprawdę chciał rzucić czymś w torbacza, a może tylko go nastraszyć? Jedno jest pewne - kangur nie czekał na to, co mogło polecieć w jego kierunku. Jednym susem znalazł się przy mężczyźnie i zadał mu potężny cios! Znokautowany Australijczyk runął jak długi na ziemię, a kangur odkicał triumfalnie w siną dal.