Chciała latać w przestworzach. Teraz fruwa z aniołami. 21-letnią pilotkę zabił komar

Belgia. 21-letnia Brytyjka zmarła po ugryzieniu komara

O nagłej śmierci 21-letniej Oriany Pepper informuje brytyjski "Daily Mail". Pochodząca z hrabstwa Suffolk 21-latka szkoliła się na pilota linii komercyjnych. Kobieta zdała egzaminy teoretyczne. Uprawnienia do wykonywania lotów miała zdobyć w belgijskiej Antwerpii, dokąd udała się w lipcu 2021 roku, aby odbyć tam dalszą część szkolenia. Podczas zajęć 21-latka została ugryziona przez komara w okolicy prawego oka. Rana zaczęła puchnąć. Orianie przepisano antybiotyki. Niestety, to nie pomogło.

Czytaj koniecznie: Nie żyje 21-latek, który spadł z ośmiu metrów na Rondzie w Katowicach. Tragiczny finał głupiej zabawy

Oriana Pepper śmiertelnie ugryziona przez komara w Belgii

Dwa dni potem kobieta straciła przytomność. Trafiła do szpitala, gdzie przebywała trzy doby. Niestety, nie udało się jej uratować. Niedoszła pilotka zmarła. Nigel Parsley, koroner z Suffolk, powiedział w środę, 6 lipca, że młoda kobieta zmarła z powodu "infekcji spowodowanej ugryzieniem przez owada w czoło". Przyznał, że nigdy wcześniej nie spotkał się z podobną sytuacją.

Zobacz również: Tragedia w Mysłowicach! Straszna śmierć 7-letniej dziewczynki

Życie Oriany zostało przerwane w młodym wieku. Kobieta chciała latać razem tatą i bratem, który również szkoli się na pilota komercyjnego. Taka okazja nie nadarzy się jej już nigdy. Warto przytoczyć słowa Oriany, cytowane przez jej ojca na łamach "Daily Mail". Kobieta powiedziała, że latanie to "posiadanie biura wśród chmur".

Zobacz koniecznie: Marcin Sakowicz zaginął 17 lat temu. Z Odry wyłowiono jego auto. W środku były szczątki [ZDJĘCIA]