Pierwsza zbrodnia po huraganie Sany

2012-11-04 19:08

49-letni mężczyzna został śmiertelnie pobity na Bronksie. Jest to pierwsze morderstwo do jakiego doszło po niszczycielskim huraganie Sandy. Norman Spencer (+ 49 l.) , został poważnie ranny podczas bójki, do której doszło na Webster Ave.

Najnowsze z działu

Zjednoczą siły?

Putin spotka się z Kim Dzong Unem! "Porozumienie o partnerstwie"

Rodzina królewska

Taka jest prawda o związku księżnej Kate z mężem! Ekspert rozszyfrował język ciała

Tragiczne odkrycie

Zaginione dziecko nie żyje! 9-letnia Waleria zamordowana w lesie

39-latka podróżowała po Indiach

Polska turystka zgwałcona na wakacjach! "Zatrzymany 24-latek"

Co ustalili politycy?

Koniec szczytu pokojowego w Szwajcarii. "Nie ma triumfu Kijowa"

Mężczyzna z ciężkimi obrażeniami ciała - w tym głowy - został przewieziony do pobliskiego szpitala. Niestety mimo szybkiej reakcji lekarzy kilka godzin później zmarł. Napastnik uciekł z miejsca zbrodni. Jak podaje Daily News po spustoszeniu jakiego dokonał żywioł, przestępczość w mieście spadła. Dochodziło do incydentów z użyciem broni, jednak żaden z nich nie skończył się tragicznie.