Szalony rajd kierowcy audi

i

Autor: materiały policji

Szalony rajd kierowcy audi. Potem na jaw wyszło coś strasznego [ZDJĘCIA]

2019-11-15 8:56

Po szalonym pościgu policjanci z wałbrzyskiej drogówki zatrzymali 36-letniego kierowcę audi. Jak się okazało mężczyzna uciekał skradzionym samochodem, a ponadto poszukiwany był listem gończym.

11 listopada policjanci z wałbrzyskiej drogówki kontrolowali trzeźwość kierowców na ul. Głównej w Czarnym Borze. W pewnym momencie postanowili zatrzymać do kontroli audi na austriackich numerach. Kierowca samochodu zignorował jednak sygnalizację funkcjonariuszy, ominął policjanta i gwałtownie przyspieszając odjechał w kierunku ul. Kamiennogórskiej. Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg.

Audi pędziło ulicami z dużą prędkością, a za nim podążał policyjny radiowóz na sygnale. W pewnej chwili, próbując zgubić goniących go policjantów, kierowca audi wjechał w jedno z podwórek. Próba zgubienia funkcjonariuszy okazała się jednak daremna i mężczyzna został zatrzymany.

- Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że 36-latek jest osobą poszukiwaną przez Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie do odbycia kary dwóch lat pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa – informuje nadkom. Magdalena Korościk z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.

Na samochodzie, którym uciekał 36-latek, widać było wyraźne ślady włamania. Szybko wyszło na jaw, że audi zostało skradzione w tym samym dniu w Wiedniu. W aucie znajdowały się przedmioty służące do włamań i kradzieży pojazdów.

Szalony rajd kierowcy audi

i

Autor: materiały policji

36-latek trafił do policyjnego aresztu. Przed przewiezieniem do aresztu śledczego usłyszał kolejne zarzuty- kradzieży pojazdu oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.