Zjawiskowa kolekcja Ewy Minge na Paris Fashion Week

Trwa tydzień mody w samym centrum modowego światka  - w Paryżu. Właśnie tam, a konkretnie w Shagri-La Hotel swoje prace zaprezentowała Ewa Minge. Jej kolekcja na przyszły sezon jesienno zimowy o nazwie „Black Butterfies”, cieszył się ogromnym uznaniem zaproszonych gości. Minge przy tworzeniu modowych dzieł sztuki inspirował nocny świat baśni. Jak zwykle wszystkie pomysły zrodziły się dzięki niesamowitej wyobraźni projektantki. - Kolekcja "Black Butterfies" jest bardzo malarska, niezwykle kobieca i eteryczna. Jest w niej dużo przezroczystości, ale w idealnych proporcjach. Nie epatuje nagością - powiedziała Minge.

Artystka stworzyła kolekcję haute couture, czyli taką, w której można dać ponieść się fantazji. - Kolekcje couture to rodzaj poematu. Każdy może je zinterpretować po swojemu. Mają budzić emocje, poruszać naszą wyobraźnię i przenosić w inny, baśniowy świat. Paryska kolekcja to noc w ogrodzie mojej wyobraźni. Zasypanym czarnymi motylami i czarodziejskimi kwiatami. Pełna życia, malarskich cieni, godów motyli. To ta jedyna, najważniejsza noc w ich życiu - tłumaczyła projektantka. A Wam jak podoba się nowa kolekcja Ewy Minge?

Zobacz: Seksowne ciała w kostiumach kąpielowych. Pokaz bikini w Paryżu [DUŻO ZDJĘĆ]