miroslaw skowron

i

Autor: "Super Express"

Mirosław Skowron: Grzegorz "zniszcz się sam" Schetyna

2017-10-05 4:00

W dzisiejszym numerze (str. 2) informujemy o możliwości powalczenia o stanowisko szefa Platformy Obywatelskiej przez Borysa Budkę. Nie, nie ma tam wakatu, od jakiegoś czasu liderem PO jest Grzegorz Schetyna, który na tę zapowiedź zareagował nerwowo.

Czy zmiana Schetyny na Budkę byłaby dla PO zmianą na lepsze? Hm, a czy jakaś zmiana mogłaby być zmianą na gorsze? Zmianą na lepsze byłoby nawet obsadzenie w roli lidera PO posła Węgrzyna. To ten zabawny parlamentarzysta Platformy, który przyznał przed kamerą, że "z gejami to dałby spokój, ale na lesbijki to by chętnie popatrzył".

Do dziś nie wiem, za co Donald Tusk Węgrzyna z partii wyrzucił. Był to jawny przejaw homofobii Tuska wobec polityka deklarującego chęć oglądania w akcji mniejszości seksualnych. Wypadałoby go zatem przywrócić. I jako zadośćuczynienie zrobić szefem. Może nie byłby skuteczniejszy od Schetyny, ale na pewno częściej cytowany.

Z aktywności Grzegorza Schetyny w roli lidera Platformy pamiętam kilka rzeczy. I jedna jest gorsza od drugiej. Pamiętam, że kręcił w sprawie przyjmowania uchodźców. Do dziś nie wiem, czy PO pod wodzą Schetyny chce przyjąć wszystkich uchodźców, czy jednak ani jednego. Czy chce przyjmować tylko kobiety i dzieci, czy jednak tylko same kobiety. A może tylko te ładne i młode? Tu przywrócenie posła Węgrzyna, konesera fikających lesbijek, mogłoby być dla PO zbawienne.

Co do przyjmowania uchodźców-dzieci, to podejrzliwość Platformy może być uzasadniona. Nie ma się co śmiać. Te dzieci bywają sprytne, nawet przebiegłe. Znam przypadki, kiedy z dzieci wyrastali mężczyźni. Tacy prawdziwi, z włosami na twarzy i na klacie. Istnieje ryzyko, że tak mogłoby się stać z dziećmi uchodźców i cały misterny plan Schetyny w. do kosza.

Co jeszcze pamiętam. Aha, wyprowadzanie przez Schetynę milionów ludzi na ulice. Wyprowadził raz. Kilkadziesiąt tysięcy. Płacąc za to 2 miliony z kasy Platformy, po czym wszyscy i tak byli przekonani, że to demonstracja KOD i Nowoczesnej. Po tak mistrzowskim rozegraniu sprawy sam zapragnąłem robić ze Schetyną interesy!

Głównym przejawem skuteczności Schetyny w ostatnich miesiącach jest chyba tylko uporczywe popieranie trzymającej się stołka Hanny Gronkiewicz-Waltz. Prezydent Warszawy, która przejdzie do historii jako "ta od złodziejskiej reprywatyzacji", w której to udział brali nawet jej mąż i córka.

Czy warto? Panu Schetynie chciałbym podpowiedzieć, że ci 140-latkowie, w których interesie działać miała pani Hanna, mogą jako grupa elektoratu na PiS nie wystarczyć.

Mam nawet podejrzenia, że mogli nigdy nie istnieć.

Zobacz: Premier Szydło skomentowała propozycje Dudy. To może zaboleć

Sprawdź: Zgoda prezydenta z Kaczyńskim, wojna z Ziobrą

Czytaj: Biedroń o negocjacjach Dudy: konszachty z diabłem