Policja policjant wóz policyjny

i

Autor: Andrzej Lange

Białystok. Wnuczkowie wpadli w ręce policji

2015-05-26 16:56

Policjanci z Białegostoku (woj. podlaskie) na gorącym uczynku zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 21 i 33 lata, którzy metodą „na wnuczka” próbowali wyłudzić od 73-letniej mieszkanki miasta blisko 50 tys. zł. Oszuści już trafili do aresztu i wkrótce zajmie się nimi sąd.

Sposób, który wykorzystali pochodzący spod Warszawy złodzieje znany jest policji od dawna. Jeden z nich zadzwonił do 73-letniej mieszkanki Białegostoku i podał się za jej bratanka, który pilnie potrzebuje gotówki. Chwilę potem do staruszki zadzwonił jego kompan i przedstawił się jako policjant – podał stopień, imię i nazwisko, numer legitymacji służbowej, a nawet adres swojej jednostki policji. Fałszywy mundurowy poprosił kobietę o pomoc w ujęciu oszusta. Twierdził, że będą do tego niezbędne jej oszczędności. Przekonywał, że powinna je przekazać złodziejowi, ponieważ to ułatwi policji jego zatrzymanie. Zamówił nawet taksówkę, aby kobieta mogła pojechać do banku i wypłacić pieniądze. Staruszka uwierzyła i wkrótce, po wizycie w banku, oddała oszustowi podszywającemu się pod znajomego jej bratanka ponad 46 tysięcy złotych. Na szczęście, prawdziwi funkcjonariusze od dawna rozpracowywali oszustów i zatrzymali ich chwilę potem. Jak wykazało śledztwo, ci sami mężczyźni tego samego dnia w identyczny sposób próbowali jeszcze wyłudzić pieniądze od 81-letniej mieszkanki miasta. Kobietę w porę ostrzegł pracownik banku, do którego przyszła po oszczędności swojego życia.

Zobacz też: Mafia wnuczkowa ukradła emerytom 20 milionów!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki