Nowoczesne leczenie pozwoli normalnie żyć!

i

Autor: Shutterstock Kampania edukacyjna „Wyzwania Crohn" realizowana w partnerstwie firmy Janssen

Nowoczesne leczenie pozwoli normalnie żyć!

2018-04-18 2:00

Choroba Leśniowskiego-Crohna nie musi oznaczać dla pacjentów częstych operacji i ciągłego przebywania w szpitalu. Mogą żyć normalnie, pracować, być rodzicami, o ile tylko otrzymają nowoczesne leczenie. A to w Polsce jest nadal niemożliwe.

Choroba Leśniowskiego-Crohna to przewlekłe, nieswoiste zapalenie jelit, które może dotyczyć każdego odcinka przewodu pokarmowego - jelit, żołądka, przełyku, a nawet ust.
Choroba objawia się m.in. bólami brzucha, uporczywymi biegunkami, utratą masy ciała, zawartością krwi i śluzu w stolcu. Choroba atakuje falami – charakterystyczne są okresy poprawy, a następnie epizody ostrego zaostrzenia objawów.

Jak dotąd choroba Leśniowskiego-Crohna jest nieuleczalna. Leczenie jest długotrwałe, a jego głównym celem jest kontrola objawów. Chodzi o osiągnięcie i jak najdłuższe utrzymanie remisji choroby oraz zapobieganie nawrotom. Niestety w okresie zaostrzenia objawów chorzy muszą całkowicie wycofać się z życia zawodowego i rodzinnego, prowadzić oszczędzający tryb życia. Zaostrzenia choroby wiążą się także z pobytami w szpitalu i operacjami.

Choroba ludzi młodych

Dokładna przyczyna choroby Leśniowskiego i Crohna nie jest znana. Szacuje się, że w Polsce na nieswoiste zapalenia jelit choruje ponad 50 tys. osób, w tym 10-15 tys. na chorobę Leśniowskiego-Crohna i 35-40 tys. na wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Chorują głównie osoby młode do 40. roku życia (główna zapadalność jest między 20. a 40. rokiem życia). To osoby w wieku produkcyjnym, często aktywne zawodowo, uczące się lub studiujące. Choroba rujnuje ich życie. Często pobyty w szpitalu, okresy bardzo złego samopoczucia, rekonwalescencja po operacjach sprawiają, że osoby te nie mogą pracować. Przebywają na zwolnieniach lekarskich, a nierzadko przechodzą na rentę. Choroba wyklucza ich także z życia rodzinnego i społecznego. A to wszystko oznacza olbrzymie koszty pośrednie – państwo łoży ogromne środki na utrzymanie chorych. Jak szacuje firma PEX PharmaSequence, która realizuje złożone projekty doradcze i badawcze dotyczące polskiego rynku ochrony zdrowia, państwo traci miesięcznie z tego powodu 3,5 tys. zł w przypadku jednego chorego! Ogromne koszty ponoszą także sami chorzy. Nie chodzi tylko o leki, ale także o prywatne wizyty lekarskie, dodatkowe badania, wydatki ponoszone w związku z dietą, która jest w tym schorzeniu niezbędna. Wszystkie te wydatki wynoszą średnio od 900 do 1300 zł miesięcznie. A jeśli dodamy go tego straty średnio ok. 1000 zł z powodu nieobecności w pracy, to kwota robi się ogromna. Tymczasem nowoczesne terapie mogą temu zapobiec!

Leki powstrzymują chorobę

Ostatnie lata przyniosły duży postęp w leczeniu choroby Leśniowskiego-Crohna dla pacjentów, u których wyczerpano inne opcje terapeutyczne, bądź nie powiodło się leczenie wcześniejszymi dostępnymi lekami biologicznymi. Nowoczesne leki powstrzymują rozwój schorzenia oraz zapobiegają konieczności przeprowadzania zabiegów chirurgicznych. Są dobrze tolerowane przez pacjentów i ich stosowanie nie wiąże się ze stałymi pobytami w szpitalu. Jest jednak warunek – trzeba zacząć je podawać na początku terapii.

Stowarzyszenie Łódzcy Zapaleńcy zorganizowało pierwsze w Polsce pacjenckie badanie nt. wiedzy, dostępności i doświadczeń osób chorych na NChZJ w zakresie nowoczesnych terapii #KUPAPYTAŃ Badanie w formie ankiety internetowej kierowane jest do osób chorujących na: Chorobę Leśniowskiego – Crohna i Wrzodziejące Zapalenie Jelita Grubego z całej Polski.  Ankieta znajduje się na stronie www.zapalency.org.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki