Rodzinna tragedia w Bochni. Pani Elżbieta: Zagłodziłam ojca, bo mnie dręczył!

2015-01-22 19:30

Zamknęła schorowanego ojca w mieszkaniu i wyjechała do Sopotu! W tym czasie 83-letni staruszek zmarł. Córka została oskarżona o zabójstwo. - Musiałam uciec. Nie mogłam już wytrzymać jego znęcania się nade mną - mówi nam Elżbieta Jankiewicz (60 l.) z Bochni (woj. małopolskie).

Swoje dzieciństwo Elżbieta Jankiewicz wspomina jak zły sen. - Krew tryskała po ścianach, tak nas ojciec bił - opowiada. Dodaje, że ojciec nie pracował, siedział w domu, palił papierosa za papierosem i do wszystkich miał pretensje. Rodzinę utrzymywała mama. Kiedy zmarła 10 lat temu, pani Elżbieta postanowiła zająć się tatą. - Nie wiedziałam, co mnie czeka - mówi kobieta.

Zobacz też: Film Smoleńsk. Brakuje DWÓCH MILIONÓW ZŁOTYCH, a za miesiąc ruszają zdjęcia. Kto zagra Lecha i Marię Kaczyńskich?

- Ojciec był coraz bardziej złośliwy. Wyzywał mnie, nie chciał przyjmować lekarstw, a cierpiał na schizofrenię - dodaje. Opisuje, że z każdym dniem było gorzej. - Wyrzucał jedzenie przez okno, ściany brudził własnymi fekaliami. Zamiast w toalecie, celowo załatwiał się w pokoju - wspomina.

Żali się, że znikąd nie miała pomocy. - Wielokrotnie byłam w miejskim ośrodku pomocy społecznej. Pracownicy wiedzieli, że jestem na skraju wytrzymałości. Ale zamiast mi pomóc, radzili, bym sprzedała mieszkanie i opłaciła ojcu dom starców - Elżbieta Jankiewicz drżącą ręką ociera łzy. - Zaczęłam mieć myśli samobójcze. Czułam, że jeszcze trochę, a rzucę się pod pociąg.

W kwietniu ub.r., po awanturze, którą urządził ojciec, wybiegła z mieszkania, zabierając kilka potrzebnych rzeczy, i wyjechała do przyjaciół do Sopotu. - Liczyłam, że u nich znajdę wsparcie - tłumaczy. Wróciła po dwóch tygodniach. 83-letni Kazimierz zmarł podczas jej nieobecności, a ona została aresztowana. - Prokurator potraktował mnie jak morderczynię, a ja przecież nie zabiłam ojca - mówi Elżbieta Jankiewicz.

Przed sądem w Tarnowie toczy się jej proces.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki