Do tragedii doszło w piątek, 4 sieprnia w nadmorskiej miejscowości Jastarnia. Przechodnie zauważyli kobietę leżącą na torach. Natychmiast powiadomili odpowiednie służby. Na miejscu zjawiły się cztery zastępy straży pożarnej, policja i pogotowie. Wezwano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Natychmiast rozpoczęto reanimację 16-latki. Niestety bezskutecznie. Dziewczyna zmarła. Śledczy, którzy pracowali na miejscu wykluczyli wersję, że 16-latka popełniła samobójstwo. Według nich bardziej prawdopodobna jest wersja, że dziewczyna przechodziła przez nieoznakowane przejście kolejowe i uległa nieszczęśliwemu wypadkowi - informuje TVN24. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że 16-latka nieuważnie przechodziła przez nieoznakowane przejście kolejowe - mówi przedstawiciel policji w Pucku.
Zobacz: Krzyżanów: Na A1 POBILI SIĘ pseudokibice. 4 osoby ranne
Przeczytaj też: UTRUDNIENIA na S3 pod Gorzowem Wielkopolskim. Korek na 5 km!
Polecamy: Pogoda 4-6 sierpnia: IMGW ostrzega przed upałami 3. stopnia i gradobiciem