Śmierć 6-miesięcznego dziecka w Rzeszowie. Sprawca UNIKNIE kary?

2017-10-13 17:06

Grzegorz B. podejrzany o zabójstwo 6-miesięcznego Maksymiliana i znęcanie się nad jego siostrą trafił na obserwację psychiatryczną, która potrwa 4 tygodnie. W tym czasie biegli sprawdzą, czy mężczyzna w chwili dokonywania zarzucanych mu czynów był poczytalny.

40-letni Grzegorz B. kilka miesięcy temu usłyszał zarzuty zabójstwa półrocznego Maksymiliana i znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad siostrą chłopca - 2,5-letnią Leną. - Zeznał, że od półtora roku znęcał się nad Lenką, gdyż cierpienie i strach dziecka sprawiały mu przyjemność - mówił wówczas inspektor Konrad Wolak z rzeszowskiej policji. Teraz mężczyzna na wniosek biegłych psychiatrów trafił na zamknięta obserwację psychiatryczną.  Ma przebywać na niej przez 4 tygodnie. Czas ten jednak na wniosek biegłych może zostać wydłużony przez sąd - podaje RMF24. W trakcie obserwacji śledczy chcą sprawdzić, czy  podejrzany o zabójstwo 6-miesięcznego Maksymiliana i znęcanie się nad jego siostrą, w chwili dokonywania zarzucanych mu czynów był poczytalny. Jeśli okaże się, że nie był to możliwe, że Grzegorz B. nie poniesie odpowiedzialności karnej.

Zobacz: To on zakatował Maksia. Grzegorz B. trafił do aresztu

Przeczytaj też: Śmierć półrocznego chłopca. Zarzut ZABÓJSTWA dla znajomego rodziców [WSTRZĄSAJĄCE FAKTY]

Polecamy: Gorzów Wielkopolski. Niepełnosprawna 11-latka ZGWAŁCONA przez uczniów?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki