Tragedia na torach w Bydgoszczy. Kobieta wpadła pod pociąg

Do tragedii doszło 21 kwietnia około godziny 18.30. W pewnym momencie maszynista pociągu, który jechał z Bydgoszczy do Jabłonowa Pomorskiego, zauważył leżącą na torach starszą kobietę. Niestety, mężczyźnie nie udało się zatrzymać składu. Kobieta zginęła na miejscu. - Do tragedii doszło na łuku torów. Niestety, maszyniście nie udało się wyhamować pociągu. Z jego relacji wynika, że kobieta już leżała na torach. Dlaczego? Tego na razie nie wiemy - relacjonował Expressowi Bydgoskiemu Przemysław Słomski z lokalnej policji. Na miejscu tragii pracują obecnie bydgoscy policjani, którzy wyjaśniają dokładne okoliczności tego zdarzenia. Wiadomo, że trwa identyfikacja zwłok ofiary. W związku z wypadkiem w Bydgoszczy, uruchomiono zastępczą komunikację autobusową.

Czytaj: Tajemnicza ŚMIERĆ strażnika miejskiego w Łodzi. Mężczyzna wpadł pod pociąg