Warszawa. Pijak gruchnął w słupek

2015-07-18 4:00

Nie miał wstydu ten kierowca! 62-letni mieszkaniec Legionowa najwyraźniej zapatrzył się na ostatnie wybryki polskich drogowych piratów celebrytów.

Najnowsze z działu

ŚMIERĆ NA DRODZE

Kierowca audi potrącił łosia. Pechowe zderzenie zakończyło się śmiercią

Odważne słowa duchownego

Ksiądz chce skasować pierwszą komunię w Polsce! "Więcej złego niż dobrego"

SEKUNDY OD ŚMIERCI

Dwójka małych dzieci zakleszczona w aucie. Ich matka wjechała na czerwonym doprowadzając do wypadku

USIŁOWANIE ZABÓJSTWA

63-latek dźgnął nożem siostrzeńca. Tragiczny finał pijackiej awantury

SERIA BRUTALNYCH ATAKÓW

Strzelanina w metrze. 22-latek otworzył ogień. Trzy osoby poszkodowane

Mężczyzna wsiadł za kierownicę swojej czerwonej mazdy kompletnie pijany. Około godz. 16 na rozwidleniu alei Solidarności i Leszna spowodował kolizję. Auto wpadło na chodnik i skosiło kilka słupków. Zaskoczony obrotem spraw kierowca ledwo wyszedł z samochodu. Policjanci, którzy go spisywali, nie mieli wątpliwości, że 62-latek jest nietrzeźwy. Mężczyzna bełkotał i zionęło od niego alkoholem. Michał W. wydmuchał ponad 2 promile. - Mężczyzna nie usłyszał zarzutów, został puszczony do domu. Sprawa trafiła do wydziału dochodzeniowo-śledczego, a kierowca dostał wezwanie na przesłuchanie - mówi Joanna Banaszewska z wolskiej komendy.

Zobacz: Nowy fragment S8 omija Raszyn i Janki! Szybszy wjazd do Warszawy od Katowic i Wrocławia