Mrągowo: Wyniósł dopalacze ze sklepu

2010-10-21 4:00

Chciał pohandlować mimo zakazu. Właściciel sklepu z dopalaczami zerwał plomby przyklejone na drzwiach podczas ogólnopolskiej kontroli służb sanitarnych na początku października.

Kiedy wyszło to na jaw, 23-latek z Mrągowa tłumaczył, że plomby zerwały się same, a towar musiał wynieść, żeby zwolnić pomieszczenie. Handlarz trafił do aresztu.

Przeczytaj koniecznie: „Król dopalaczy” nie trafi do aresztu. Prokuratura nie złoży zażalenia do sądu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki