Choć mamy zaledwie początek czerwca w lubuskich lasach pojawiły się pierwsze i do tego jakże dorodne grzyby. Czerwcowy wysyp zawdzięczamy wysokim temperaturom i dużym opadom deszczu. Praktycznie pada każdego popołudnia. Ciepło i mokro, to dwa warunki potrzebne do rozwoju grzybni. Co ciekawe, z reguły jako pierwsze pojawiały się kurki, tymczasem w tym sezonie jak na razie mamy wysyp prawdziwków i kozaków. Przekonała się o tym Patrycja (23 l.) która potrzebowała zaledwie kilku minut, aby zebrać koszyczek dorodnych prawdziwków. - Wszystkie znajdowały się na zaciemnionym placyku, wśród dębów - mówi młoda grzybiarka. Jeżeli aura dopisze w Lubuskiem lada dzień rozpoczną się prawdziwe grzybowe żniwa.
Zobacz: Wysyp GRZYBÓW w lasach! Sprawdź, gdzie wybrać się na grzyby