Nadeszła wiosna, a wśród ptasich treli i rozkwitającego kwiecia Pamela Anderson (50 l.) odkryła w sobie duszę poetki! Ale nie tylko aura natchnęła seksowną ratowniczkę ze „Słonecznego Patrolu” do napisania wiersza, który niespodzianie opublikowała na swojej stronie internetowej. Bo jak plotkuje cały świat, w sercu gwiazdy rozgorzała miłość do Juliana Assange’a (46 l.)! Seksbomba raz po raz odwiedza twórcę Wikileaks w ambasadzie Ekwadoru w Londynie, gdzie przebywa on od pięciu lat.
ZOBACZ TEŻ: Pamela Anderson po 27 latach założyła kostium ze Słonecznego Patrolu
Teraz wyznaje w poemacie: „Lubię gdy stawiasz mi opór” i nazywa łączące ją z Australijczykiem relacje „specjalnymi”. Zwracając się do Francji, USA i Wielkiej Brytanii, mówi, że jej związek z Assange’em powinnien zainspirować te kraje do utworzenia erotycznego trójkąta, cokolwiek to znaczy. Czyżby sławny haker był w stanie oprzeć się wdziękom Pameli?! Po takiej dawce lirycznych wyznań nie pewno już mu się to nie uda.