MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI 2012. Artur ZAWISZA, współorganizator marszu: ZAMIESZKI w WARSZAWIE to POLICYJNA PROWOKACJA

2012-11-11 21:12

ZAMIESZKI podczas MARSZU NIEPODLEGŁOŚCI 2012 zakłóciły radosne obchody NARODOWEGO ŚWIĘTA NIEPODLEGŁOŚCI. Wśród uczestników Marszu Niepodległości była agresywna grupa chuliganów, która sprowokowała starcia z policją. Rannych zostało 8 funkcjonariuszy. Policja zatrzymała 132 osób. Za zamieszkami w czasie marszu stoją prawdopodobnie kibole. Artur Zawisza, współorganizator Marszu Niepodległości oskarżył policję o prowokację.

MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI 2012 ZAMIESZKI. Już 132 ZATRZYMANYCH za starcia z policją - NA ŻYWO relacja W INTERNECIE >>>

Prawicowy Marsz Niepodleglości 2012 organizowany przez ONR i Młodzież Wszechpolską, który skupił środowiska związane z Gazetą Polską, stowarzyszeniem Solidarni 2010 i Radiem Maryja zakończył się zamieszkami w centrum Warszawy.

Organizatorzy Marszu Niepodległości obwiniają władzę o próby powstrzymania marszu. - Nawiedzali domy o 6 nad ranem, zastraszali przewoźników, którzy nas tu wieźli. (...) Ale nie wzięli pod uwagę, że nie damy się zastraszyć - mówił na wiecu na Agrykoli jeden z liderów Młodzieży Wszechpolskiej. - Nacjonalizm to jest to, co doprowadzi nas do zwycięstwa - dodał.

W podobnym tonie wypowiadał się Artur Zawisza, współorganizator marszu. - Zajścia w Warszawie były  "policyjną prowokacją", prowokacją "zamaskowanych policyjnych tajniaków" - ocenił w "Faktach po Faktach".

Rzecznik KGP, inspektor Mariusz Sokołowski w TVN24 odniósł się do oskrażeń Artura Zawiszy. - Tak absurdalenej rzeczy już dawno nie słyszałem. Ci policjanci, który tam byli z pewnością woleliby spędzić 11 listopada z rodzinami, a nie uganiając się za chuliganami - powiedział.

Ze wstępnych ustaleń policji za zamieszkami podczas Marszu Niepodległości 2012 stoją agresywni pseudokibice.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki