"Kalafior" ma sporo na sumieniu. Mundurowi postawili mu zarzuty kradzieży toyoty corolli, dwóch toyot yaris, suzuki SX4, nissana note i mazdy CX7 oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Jego pomagierzy, Adam G. ps. Góral, Robert W. ps. Miami i Artur R. ps. Suchy, wcześniej usłyszeli 18 zarzutów związanych z kradzieżą samochodów i na rozprawę w sądzie czekają w areszcie. Teraz dołączy do nich ich boss, bo sąd też wobec niego zastosował areszt.
Każdy z członków bandy może trafić za kraty nawet na 10 lat.