Brytyjczycy pobiją własny rekord?

rem

2008-10-27 9:25

Brytyjscy inżynierowie zaprezentowali model rakietowego samochodu, który ma być najszybszym pojazdem na świecie. Dzięki niemu chcą pobić własny rekord prędkości na lądzie.

Najnowsze z działu

Ten samochód kupicie od ręki. Suzuki Vitara - uniwersalna hybryda dla każdego

Materiał sponsorowany

Sprawdzamy wyposażenie Corolli

Toyota Corolla Cross już w Polsce. Czy powtórzy sukces lidera polskiego rynku?

Nie jest tanio

Nissan X-Trail już w sprzedaży. Cennik modelu, ile kosztuje hybryda?

Zgnieciona jak puszka

Z kabiny zostały strzępy. Laweta czołowo zderzyła się z autokarem

Ucieczka, pościg i zatrzymanie

Policjanci odzyskali kampera. Kierowca uciekał przez mokradła

Dotychczasowy rekord wynoszący prawie 1230 kilometrów na godzinę, czyli nieco więcej od prędkości dźwięku, należy do brytyjskiego pilota Andy Greena. Ustanowił go 11 lat temu na pojeździe ThrustSSC. Teraz zamierza pojechać jeszcze szybciej.

Brytyjscy naukowcy budują samochód, którego maksymalna prędkość przekroczy 1600 kilometrów na godzinę - jest to więcej niż wynosi prędkość pocisku wystrzelonego z broni palnej. Samochód o nazwie Bloodhound będzie wyposażony w silnik rakietowy, a jego koła, które muszą wytrzymać olbrzymie obciążenia, zrobione są z tytanu.

Na razie nie wiadomo, gdzie odbędzie się próba bicia rekordu, brytyjscy inżynierowie zaznaczają jednak, że na dokończenie prac potrzebują jeszcze co najmniej dwóch lat.