Hulajnogą wjechał na przejście dla pieszych wprost pod koła samochodu!

W Lublinie doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji, która została zarejestrowana przez kamery miejskiego monitoringu. W poniedziałkowe popołudnie około godziny 14:20 na alei Piłsudskiego miało miejsce potrącenie mężczyzny poruszającego się na hulajnodze. Wezwani na miejsce policjanci ustalili podczas wykonywanych czynności, że 25-latek przejeżdżał przez przejście dla pieszych na hulajnodze elektrycznej. Gdy mężczyzna był już na jezdni, został potrącony przez samochód osobowy jadący w kierunku alei Zygmuntowskich.

Kierujący Toyotą Yaris podjął nagłe hamowanie i dodatkowo zahaczył o jadącą z przeciwka Skodę Octavię. Mężczyzna poruszający się hulajnogą przeleciał przez Toyotę i gruchnął o ziemię. W wyniku bliskiego spotkania z samochodem odniósł obrażenia ciała i został przewieziony do szpitala. Funkcjonariusze ustalili, że uczestnicy tego groźnego zdarzenia byli trzeźwi. Na miejscu wykonali także oględziny i zabezpieczyli ślady. Dokładne wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego wypadku jest w toku.

Przypominamy, że w myśl nowych przepisów, które weszły w życie 20 maja 2021 roku (SZCZEGÓŁY TUTAJ), korzystając z elektrycznej hulajnogi czy urządzenia transportu osobistego należy poruszać się po drogach dla rowerów lub pasach ruchu dla rowerów. Użytkownik ma obowiązek ustępować pieszym pierwszeństwa i nie utrudniać im ruchu. W przypadku braku takiej infrastruktury, e-hulajnoga czy inny jeździk elektryczny może poruszać się po jezdni, na której dozwolony jest ruch z prędkością nie większą niż 30 km/h. Z chodnika lub drogi dla pieszych dozwolone jest korzystanie w drodze wyjątku: gdy chodnik znajduje się wzdłuż jezdni, po której pojazdy mogą poruszać się z prędkością większą niż 30 km/h i nie ma tam drogi lub pasa ruchu dla rowerów (poruszanie się z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego). Na hulajnodze elektrycznej nie można przejeżdżać przez przejście dla pieszych. W takiej sytuacji należy zejść z pojazdu i przeprowadzić go na drugą stronę, a za niestosowanie się do tego przepisu grozi mandat w wysokości 100 zł.