Złodziej zatrzymany na gorącym uczynku

i

Autor: Policja Ukradł auto z posesji w gminie Wisznice

Nie warto było kraść starego minivana. Wpadł na gorącym uczynku

2021-10-20 10:49

Przywłaszczanie cudzego mienia to nic innego, jak zwyczajna kradzież, która w świetle prawa jest traktowana jako przestępstwo. Pewnemu młodemu człowiekowi widmo poważnych konsekwencji takiego zachowania wcale nie przeszkadzało. 26-latek ukradł z cudzej posesji starego minivana, po czym wpadł na gorącym uczynku. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

To zdarzenie miało miejsce w poniedziałek 18 października. Dyżurny wisznickiego komisariatu (woj. lubelskie) został powiadomiony o kradzieży samochodu osobowego z posesji w gminie Wisznice. Jak czytamy w policyjnym komunikacie, zuchwały rabuś wyjechał czerwonym minivanem marki Ford z garażu. Złodziej wykorzystał fakt, że auto stało w garażu otwarte z pozostawionymi w środku kluczykami. Kiedy właściciel usłyszał dźwięki dochodzące z posesji, sprawdził co się dzieje, a na widok pojazdu stojącego w pobliżu zabudowań gospodarczych, zawiadomił policjantów. Mundurowi, którzy zjawili się na miejscu, zdołali jeszcze zastać na posesji złodzieja, który znajdował się w pojeździe. Za kierownicą auta wartego około 3 tysiące złotych, siedział 26-letni mieszkaniec powiatu mińskiego.

Mężczyzna został zatrzymany i po przewiezieniu na komisariat usłyszał zarzut kradzieży. Amator cudzej własności przyznał się do winy, a w rozmowie z funkcjonariuszami wytłumaczył, że chciał sprzedać samochód na części. O dalszym losie 26-latka zadecyduje sąd. Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Sonda
Dlaczego Polacy zajmują się kradzieżą aut?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki