Pomylił kierunki na ekspresówce. Kierowca BMW naraził życie wielu osób. Mamy nagranie!

2022-05-17 13:14

Każdemu kierowcy zdarza się popełnić błąd, ale momentami dochodzi do sytuacji, które ciężko wybaczyć. Przykładem jest chociażby 40-letni kierowca BMW, który na drodze ekspresowej S17 pomylił kierunki i gnał "pod prąd" stwarzając ogromne zagrożenie w ruchu lądowym. Cudem nie doszło do tragicznego wypadku. Obywatel Ukrainy został zatrzymany i przyznał się do winy.

Pomylił kierunki na ekspresówce. Kierowca BMW naraził życie wielu osób

i

Autor: Policja/ Materiały prasowe Pomylił kierunki na ekspresówce. Kierowca BMW naraził życie wielu osób

Na drogach codziennie dochodzi do skrajnie niebezpiecznych sytuacji, jednak to, co zaprezentował kierowca BMW serii 3, nie mieści się w głowie. Do przerażająco nieodpowiedzialnej sytuacji 40-letni obywatel Ukrainy doprowadził na drodze ekspresowej S17 w kierunku Warszawy, gdy na węźle "Nałęczów", na wysokości Przybysławic, wjechał na ekspresówkę jadąc "pod prąd". Mężczyzna musiał być mocno zdezorientowany, gdy na swoim pasie ruchu widział pojazdy szybko zbliżające się w jego stronę. Chcąc uniknąć kolizji za każdym razem uciekał na pas zieleni, ale zdecydowanie zbyt dużo czasu zajęło mu zrozumienie, że coś jest nie tak.

Zobacz także: Wojtek, Janusz, Bartosz i Jan stracili życie w drogowym horrorze w Niewieścinie. To zdjęcie z wypadku odbiera mowę

Pomylił kierunki na drodze ekspresowej. Kierowca z Ukrainy i naraził życie wielu osób

Przyznał się do winy

Z nagrania, które trafiło do lubuskich policjantów zaraz po samym zajściu, mundurowi ustalili, że czarne kombi poruszało się tak przez kilka kilometrów - mężczyzna wrócił na właściwą drogę dopiero przy zjeździe w Markuszowie kierujący wrócił na właściwą drogę. Po kilku dniach od tego zajścia funkcjonariuszom udało się ustalić tożsamość kierującego i zatrzymać pojazd następnego dnia, tuż przed przejściem granicznym w Lubaczowie na podkarpaciu. Mężczyzna usłyszał zarzut narażenia innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zatrzymany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze.

Pozbawienie wolności i wysoka grzywna

Za popełniony czyn, według art. 160 § 1, zatrzymanemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Na dodatek zaktualizowany 1 stycznia br. taryfikator mandatów, za jazdę droga ekspresową, bądź autostradą, w kierunku przeciwnym grozi grzywna w wysokości 2000 zł.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki