Andrzej Piaseczny jeździ Toyotą C-HR

i

Autor: AKPA Piasek jeździ hybrydową Toyotą C-HR

Tym jeździ Andrzej Piaseczny. Można się zdziwić, auto wcale nie jest drogą limuzyną

2021-05-09 12:06

Andrzej Piaseczny jest wyraźnie przywiązany do japońskich samochodów. Artysta jeżdżący w ostatnich latach głównie drogimi Lexusami, czasem dla odmiany przesiada się do czegoś tańszego. W końcu parkowanie w zakorkowanym mieście długiej limuzyny nie należy do prostych czynności. W takich warunkach lepiej spisuje się kompaktowy crossover. W jakim dokładnie samochodzie został ostatnio przyłapany w Warszawie piosenkarz?

Andrzej Piaseczny był niedawno gościem telewizji śniadaniowej w centrum Warszawy. Znany i lubiany piosenkarz do studia wcale nie przyjechał eleganckim Lexusem LS (pokazywaliśmy ten samochód tutaj - ZOBACZ), którym w ciszy i spokoju zwykle przemierza trasę z Kielc do Warszawy. Artysta pod siedzibę „Dzień Dobry TVN” przyjechał innym japońskim autem, a dokładnie zaprojektowaną z myślą o mieście Toyotą C-HR Hybrid. To bardzo popularny w ostatnich latach samochód, który wyjątkowo mało traci na wartości, a z hybrydowym układem napędowym jest bardzo ekonomiczny. Ten odważnie zaprojektowany pojazd uchodzi za miastoodpornego crossovera, znacznie praktyczniejszego w porównaniu z tradycyjnymi hatchbackami. Auto ma plastikowe osłony na nadwoziu, dzięki czemu trudniej o uszkodzenie powłoki lakierniczej, a nieco wyższe zawieszenie łatwiej radzi sobie z dziurami i krawężnikami.

Testowaliśmy: Straciła kultowy zegarek, zyskała mocną hybrydę. Nowa Toyota C-HR 2.0 Hybrid Dynamic Force 184 KM

Czarna Toyota C-HR, którą jeździ Andrzej Piaseczny, to auto po liftingu przeprowadzonym w 2019 roku, w wersji z napędem hybrydowym. Odmiana ta pod maską może mieć jeden z dwóch układów napędowych. Słabsza wersja jest oparta o benzynowy silnik 1.8 litra połączony z jednostką elektryczną i legitymuje się mocą systemową 122 KM. Odmiana o wyższych osiągach z silnikiem o pojemności 2.0 litra zespolonym z motorem elektrycznym dostarcza już 184 KM i pozwala przyspieszyć od 0 do 100 km/h w 8,2 s. Skrzynia biegów w każdym przypadku jest automatyczna i bezstopniowa. Hybrydowa C-HR użytkowana w mieście zadowala się niewielkimi ilościami paliwa dzięki czemu eksploatacja jest niedroga. Zgodnie z danymi producenta wersja 1.8 Hybrid średnio potrzebuje 4,8-5,3 l/100 km. W aucie z układem 2.0 Hybrid średnie spalanie kształtuje się na poziomie 5,3-5,7 l/100 km.

Ile kosztuje takie auto? Bez uwzględniania promocji, za podstawową wersję Toyoty C-HR z silnikiem 1.8 Hybrid 122 KM e-CVT trzeba zapłacić od 112 900 zł. Mocniejszy wariant z układem 2.0 Hybrid Dynamic Force 184 KM e-CVT to wydatek od 126 900 zł.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki