Za ciężki, za długi, za szeroki. To był nienormatywny transport wpadek

2020-01-30 9:38

Za ciężki, za długi i za szeroki transport ujawnili inspektorzy łódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego. O 29,1 tony za dużo ważyła ciężarówka przewożąca sprzęt budowlany. Zespół pojazdów z ładunkiem był też za długi o 8,7 metra i za szeroki o prawie 1 metr. na dodatek trasa przejazdu nienormatywnego transportu nie była zabezpieczona przez pojazd pilotujący.

Ten nietypowy transport z pojazdem budowlanym na przyczepie zmierzał z Krzyżanowic do Koleczkowa. Ciężarówkę z wyróżniającym się już z daleka wymiarami ładunkiem skierowali do kontroli inspektorzy ITD. Do zatrzymania doszło w nocy z poniedziałku na wtorek (27-28 stycznia) na ul. Rakowskiej w Piotrkowie Trybunalskim (woj. łódzkie).

Zespół pojazdów z ładunkiem ważył 69,1 tony zamiast dopuszczalnych 40 ton. Ciężarówka była również za długa o 8,7 metra – długość zestawu wynosiła 25,2 metra. Zespół pojazdów z ładunkiem był też za szeroki o 0,84 metra. Naciski poszczególnych osi samochodu ciężarowego oraz naczepy mieściły się w normie.

Przeczytaj również: Odzyskane części z kradzionych aut plus dostawczak pochodzący z przestępstwa

Kolejnym poważnym naruszeniem była jazdy ciężarówki w chwili zatrzymania bez pojazdu pilotującego. Taki nienormatywny transport ładunku niepodzielnego powinien być pilotowany na drodze publicznej przez pilota. Kierowca okazał inspektorom ITD zezwolenie kategorii V wraz z wykazem dróg krajowych, po których może przejechać pojazdem nienormatywnym. W wykazie tym droga krajowa nr 12 oraz droga krajowa nr 74 nie zostały ujęte. W tym przypadku transport o takim tonażu i wymiarach powinien odbywać się na podstawie zezwolenia kategorii VII.

Nienormatywną ciężarówkę skierowano na wyznaczony parking strzeżony. Wobec polskiego przewoźnika toczy się teraz postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kar pieniężnych za wykryte naruszenia przepisów transportowych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki