Volvo wraca do wyścigów turystycznych WTCC

2015-10-15 15:49

30 lat temu Volvo było obecne w wyścigowej serii ETCC, wystawiając do walki model 240 Turbo. Po latach przerwy Szwedzi znów wracają do wyścigów aut turystycznych, ale tym razem z modelem S60 Polestar.

Plany Szwedów są bardzo ambitne. Alexander Murdzevki, szef działu motorsportu firmy Polestar, powiedział otwarcie, że celem jego zespołu jest zdobycie mistrzowskiego tytułu. Ma być to możliwe dzięki pomocy Cyan Racing, z którym Polestar współpracuje od 1996 roku, zdobywając w serii STCC sześć mistrzostw kierowców i siedem zespołowych. Firmy miały okazję startować w serii WTCC w 2011 roku oraz w australijskiej serii V8 Supercars.

Zobacz: Sportowe Volvo S60 Polestar w Polsce - znamy cenę

Volvo znów chce zdominować tory na całym świecie, tak jak miało to miejsce w połowie lat 80-tych. Wówczas na torach Australii, Finlandii, Niemiec, Portugalii, Nowej Zelandii i Szwecji dominowały torowe odmiany modelu 240 Turbo. Wtedy Volvo wizjonersko postawiło na mały, turbodoładowany silnik czterocylindrowy, podczas gdy konkurenci brytyjscy i niemieccy dysponowali wolnossącymi, dużymi silnikami 6-, 8- a nawet 12-cylindrowymi. W świecie wyścigów, gdzie oprócz osiągów liczy się każdy kilogram, koncepcja Volvo okazała się słuszna.

Tradycje tak zwanej "latającej cegły" będzie kontynuować Volvo S60 Polestar TC1. Samochód został wyposażony w 400-konny silnik z turbodoładowaniem, bazujący na serii czterocylindrowych silników z rodziny Drive-E, odznaczających się niskim współczynnikiem tarcia wewnętrznego.

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki