Wracał z nocnej zmiany. 22-latek zasnął za kierownicą i dachował w polu

Rafał Mądry

2020-03-14 11:16

Bardzo poważnie mogło się skończyć zdarzenie drogowe w miejscowości Zakręcie (woj. lubelskie). Kierujący kompaktowym Oplem dachował w przydrożnym rowie i zatrzymał się w polu. Mężczyzna zasnął za kierownicą wracając z nocnej zmiany.

Najnowsze z działu

Ten samochód kupicie od ręki. Suzuki Vitara - uniwersalna hybryda dla każdego

Materiał sponsorowany

Sprawdzamy wyposażenie Corolli

Toyota Corolla Cross już w Polsce. Czy powtórzy sukces lidera polskiego rynku?

Nie jest tanio

Nissan X-Trail już w sprzedaży. Cennik modelu, ile kosztuje hybryda?

Zgnieciona jak puszka

Z kabiny zostały strzępy. Laweta czołowo zderzyła się z autokarem

Ucieczka, pościg i zatrzymanie

Policjanci odzyskali kampera. Kierowca uciekał przez mokradła

W piątek 13 marca w godzinach rannych dyżurny krasnostawskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na oddział ratunkowy szpitala trafił mężczyzna, który wracając z pracy po nocnej zmianie dachował pojazdem w miejscowości Zakręcie.

Zobacz również: Prowadziła Citroena mając 2 promile. Poprosiła policjantów o podwózkę do domu

Jak ustalili funkcjonariusze, 22-latek z Krasnegostawu prowadzący Opla Astrę, podczas powrotu z pracy do miejsca zamieszkania zasnął za kierownicą. Kierowany przez niego pojazd zjechał z drogi i dachował w przydrożnym rowie. Opel zatrzymał się na skraju pola. Mężczyźnie na szczęście nic poważnego się nie stało, po badaniach został zwolniony do domu. Był trzeźwy.