Choć bilans jest przerażający, to jak powiedział w TVN24 Krzysztof Hajdas z Komendy Głównej Policji, "jest dużo lepiej niż rok temu".
- Dla porównania, w zeszłym roku w tym samym czasie na drogach zginęło 31 osób - przypomniał. Mniej było też pijanych kierowców. W świąteczne dni w ubiegłym roku policja zatrzymała ich 671.