Lexus IS 200

i

Autor: Lexus Lexus IS 200

TEST Lexus IS 200 2.0 24V: urodzony drapieżca

2005-04-25 15:28

"Stary, ale jary" - tak o testowanym lexusie mówili nasi Czytelnicy. Na kilka miesięcy przed zakończeniem produkcji tego modelu rzuciliśmy IS 200 na pożarcie naszym pilotom-oblatywaczom. Panowie nie dali się dwa razy prosić i przelecieli się jak należy.

Lexus z ubiegłorocznej produkcji w promocyjnej cenie? To nie żart, to prawda. Ponieważ do startu szykuje się już następny model, w salonach nie można składać zamówień na auta wyprodukowane w tym roku. Powód jest prosty - za mało czasu zostało, żeby je sprowadzić. Wciąż jednak dostać można kilka egzemplarzy z 2004 roku w niższej cenie. Powiecie: kto to kupi, skoro zaraz pojawi się nowy? Odpowiemy: ten, kto ceni samochody o tak wyrazistym stylu jak odchodzący IS. Wszyscy zapewne zauważyli, jak samochody w ostatnich latach upodabniają się do siebie, jak pęcznieją w oczach niezależnie od klasy, do jakiej należą. IS 200 ma swój styl i dla niego warto jest nie czekać na nową odsłonę.

Zobacz też: TEST Lexus GS 300 Prestige: bajer na bajerze

Poza niewątpliwym urokiem osobistym, najmniejszy z lexusów kusi klasycznym układem napędowym, w którym moc i moment przekazywane są na tylne koła. Pod maską gra rzędowy, 6-cylindrowy silnik z 24 zaworami i zmiennymi fazami rozrządu. Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że IS posiada jedne z najlepszych hamulców w swojej klasie, bowiem ze 100 km/h zatrzymuje się na 37 metrach. Auto daje kierowcy potężny zastrzyk sportowych emocji, nie pozbawiając jednocześnie komfortu i luksusu podróżowania. Odchodzący do lamusa IS 200 udowodnił, że zestarzał się tylko rocznikiem. Ciałem i duchem wciąż może konkurować z najlepszymi.

Ja tu rządzę

Krzysztof Nosolenko z Warszawy, 29 lat, magazynier, jeździ fordem mondeo kombi

Wygląd - 5 pkt
IS 200 należy do samochodów, które zachowywały swoją odrębność, charakter. To auto dla ludzi, którzy szybko żyją i szybko się przemieszczają.

W kabinie - 5 pkt
Wszystko jest nietypowe. Zaczynając od zegarów, a na ilości miejsca z tyłu kończąc. Jakość materiałów i staranność wykończenia pokazują od razu, że to samochód z wyższej półki. Jedyne zastrzeżenia mam do tylnych foteli, które są źle wyprofilowane.

Za kierownicą - 6 pkt
Fotele nie są kubełkowe, ale bardzo dobrze trzymają. Niestety, dla niektórych mogą być za twarde, ale taka jest specyfika tego samochodu. To sportowy typ. Wszystkie przyciski są pod ręką, a zegary - mimo że zaprojektowane dość ekscentrycznie - nie sprawiają żadnych trudności.

Sprawdź: TEST Lexus NX200t Prestige AWD: nowy członek rodziny

Silnik - 5 pkt
Idzie rewelacyjnie! Ma duży zapas mocy, pozwala kierowcy bezpiecznie wyprzedzać, a przy tym charakteryzuje się niesamowitą kulturą pracy. Jest świetnie wyciszony i nawet przy dużych prędkościach nie przeszkadza pasażerom. Trudno było mi przyzwyczaić się do 6-biegowej skrzyni i w efekcie zapominałem, że ma szósty bieg. Nie podoba mi się też zbyt długi skok lewarka.

Zawieszenie - 6 pkt
Twarde, ale wygodne. Świetnie wyłapuje wszystkie nierówności, a przy tym cicho pracuje. Gwarantuje pełen komfort i pewność prowadzenia. Miałem poczucie, że ja tu rządzę. Zawias jest jednak niski i trzeba uważać, żeby o coś nie zaczepić.

Za te pieniądze - 4 pkt
Ciężko się wypowiedzieć. Gdybym dysponował takimi pieniędzmi powiedziałbym, że warto. Jednak dla zwykłego zjadacza chleba cena jest niestrawna.

Plusy:

- oryginalny wygląd. Auto zachowało odrębność i wyrazisty charakter,
- dopracowana w każdym detalu kabina samochodu,
- wyjątkowa pewność w prowadzeniu samochodu.

Minusy:

- cena - to w końcu jest samochód kompaktowy,
- ograniczona widoczność do tyłu - kufer jest wysoki,
- innych minusów brak, więc jeszcze raz cena!

Urodzony drapieżca

Marek Nowak z Poznania, 49 lata, prowadzi własną firmę, jeździ skodą felicią

Wygląd - 6 pkt
Mimo że IS jest produkowany od 1998 roku, wciąż się podoba. Widziałem, jak inni kierowcy się nam przyglądali. Urodzony drapieżca, na którego można zachorować.

W kabinie - 5 pkt
Wykończenie pierwsza klasa. To auto dla młodego rekina finansiery, tak na dobry początek. Sportowe, a jednocześnie eleganckie wnętrze, najlepiej oddaje charakter najmniejszego lexusa. Każdy szczegół dopracowany jest z pietyzmem. Skórzana tapicerka, elektrycznie sterowane fotele i sporo miejsca. Wzór w klasie luksusowych kompaktów.

Zobacz też: TEST Lexus LS 430 Voyage 4.3 8V: posłuszny jak baranek

Za kierownicą - 5 pkt
Wsiadam i pierwsza rzecz, która wpada mi w oko, to nietypowy układ tablicy rozdzielczej. Wszystkie zegary nachodzą na siebie w futurystycznym stylu, niemniej są bardzo czytelne. Miejsce pracy kierowcy jest rozwiązane bardzo ergonomicznie i daje poczucie pełnego komfortu.

Silnik - 6 pkt
Po odpaleniu najpierw go słyszysz. A w zasadzie słyszysz rasowy wydech, który zdradza ukrytą pod maską moc. Tu nie ma ryzyka, że nie zdążysz wyprzedzić ciężarówki. On ma moc i czuć ją na każdym biegu. A tych jest aż sześć tylko po to, żeby skrócić przełożenia. Mimo to wcale nie są one takie krótkie, a skok lewarka jest wręcz za długi.

Zawieszenie - 6 pkt
Charakterystyka neutralna. Samochód ma napęd na tył, ale nie jest nadsterowny. Jeżeli mowa o dziurach, to wybiera je niezwykle precyzyjnie. Pracuje przy tym niezwykle cicho, dbając o komfort pasażerów.

Za te pieniądze - 4 pkt
Cena jest z kosmosu. Wiadomo, że dobre rzeczy muszą kosztować, ale to po prostu za dużo jak na tę klasę. Moim zdaniem, IS powinien kosztować 80-90 tys. zł.

Plusy:

- poczucie bezpieczeństwa - tak pod względem dynamiki, jak i prowadzenia samochodu,
- wygodna kabina - świetnie wyciszona, gwarantująca pasażerom pełen komfort,
- wygląd - sportowy i elegancki zarazem.

Minusy:

- otwór wsadowy - ciężko byłoby zapakować duże walizki,
- zawiasy bagażnika - wchodzą zbyt głęboko do środka, ograniczając tym samym możliwości ładunkowe,
- za niskie zawieszenie jak na polskie realia - można gdzieś zostawić zderzak.

Lexus IS 200 2.0 24V 155 KM

Wyposażenie (m.in.):
6 poduszek powietrznych,
ABS z EBD, TC, ASR,
centralny zamek,
wspomaganie kierownicy,
elektrycznie sterowane szyby, lusterka zewnętrzne oraz przednie fotele,
automatyczna klimatyzacja,
radiomagnetofon z odtwarzaczem CD,
halogeny,
skórzana tapicerka

Nadwozie:
4-drzwiowe

Dane techniczne:
Pojemność silnika (ccm): 1988
Moc maks. (KM/obr.): 155/6200
Przyspieszenie 0-100 km/h (s): 10,5
Prędkość maks. (km/h): 192
Moment obrotowy (Nm/obr.): 195/4400

Silnik:
2.0 24V (155 KM)

Wymiary:
rozstaw osi (mm): 2670
długość (mm): 4400
szerokość (mm): 1720
wysokość (mm): 1420
pojemność bagażnika (l): 400

Zużycie paliwa (l/100 km):
przy 90 km/h: 7,8
przy 120 km/h: 9,7
w mieście: 13,3

Cena:
Cena wersji najtańszej (zł): 112 368
Cena wersji podstawowej (zł): 112 368
Cena wersji testowanej (zł): 125 302

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki