Ponad milion przypadków i 3 ofiary śmiertelne. Czy GRYPA ZAATAKOWAŁA już na dobre?

i

Autor: Pixabay

Ponad milion przypadków i 3 ofiary śmiertelne. Czy GRYPA ZAATAKOWAŁA już na dobre? [AUDIO]

2019-12-12 11:24

Przez nieco ponad trzy miesiące – od września do początku grudnia w całym kraju odnotowano grubo ponad 1,2 miliona przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Blisko 3 tysiące pacjentów trafiło z tego powodu do polskich szpitali. Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego w meldunkach epidemiologicznych potwierdził 3 przypadki zgonów z powodu grypy i jej powikłań.

W samym województwie łódzkim od początku września, do 7 grudnia zanotowano blisko 60 tysięcy zachorowań na grypę. Z tego powodu do szpitala trafiło ponad 130 pacjentów. Jak wygląda sytuacja w Bełchatowie? Lekarze podkreślają, że w przychodniach ścisk, ale medycy wyraźnie uspokajają, że w naszym mieście o epidemii grypy absolutnie nie ma co mówić.

W tej chwili zdecydowana większość przypadków to „zwykłe” przeziębienia. Po czym rozpoznać zdecydowanie groźniejszą grypę? Przede wszystkim po nasileniu objawów:

- Silny kaszel, katar, wysoka gorączka i bóle mięśniowe połączone z dużym osłabieniem organizmu, to właśnie te objawy mogą sugerować grypę – mówi dr Krzysztof Zochniak, lekarz z jednej z bełchatowskich przychodni.

Lekarze rokrocznie apelują, by nie lekceważyć żadnych objawów, a zamiast mieć wątpliwości natury: przeziębienie czy grypa, lepiej wybrać się do specjalisty na wizytę. Nieleczona lub niewyleczona grypa niesie bowiem za sobą groźne dla życia powikłania, te z kolei mogą doprowadzić do zgonu. W Polsce odnotowano w tej chwili już 3 takie przypadki.

Jak się chronić?

Przede wszystkim, w codziennych kontaktach między ludzkich dbać o higienę osobistą – tu apel o częste mycie rąk. Grypa przenoszona jest bowiem drogą kropelkową. Wystarczy kichnięcie, by wirus grypy przeniósł się na drugą osobę. 1 kichnięcie to ok. 3 000 kropelek z wirusem pędzącym 167 km/h! Nic więc dziwnego, że wirus grasuje na ogólnodostępnych przedmiotach: klamkach, kranach czy włącznikach światła. Dotykając ich możemy się zarazić bez problemu, częste mycie rąk może to zminimalizować.

Kolejna sprawa, to dbanie o swoją formę fizyczną – zdrowe odżywanie i ruch na świeżym powietrzu – to te dwa elementy utrzymują nasz organizm w dobrej kondycji, która skutecznie pomaga w walce z bakteriami i wirusami.

Szczepienia, choć nie brakuje ich przeciwników, to lekarze wyraźnie podkreślają: szczepionki przeciw grypie, zdecydowanie wpływają na naszą odporność na wirus, a nawet jeśli i nas on dopadnie, to przebieg choroby jest łagodniejszy i możemy uniknąć pogrypowych powikłań.

Ponad milion przypadków i 3 ofiary śmiertelne. Czy GRYPA ZAATAKOWAŁA już na dobre? Rozmowa z dr Krzysztofem Zochanikiem:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki