Zdarzenie miało miejsce w miniony wtorek (14 września). Do starszego aspiranta Sławomira Hanki pełniącego służbę na terenie Wielunia, na ul. Warszawskiej podjechało do bmw. Autem podróżowało małżeństwo z rocznym synkiem. - Zdenerwowani rodzice poprosili o pomoc w szybkim dojeździe do szpitala. Chłopczyk wcześniej w domu uległ nieszczęśliwemu wypadkowi, przewrócił się i uderzył w głowę. Dziecko wymiotowało i traciło przytomność. Mundurowy bez chwili wahania podjął decyzję o eskorcie. Po przekazaniu informacji oficerowi dyżurnemu wieluńskiej komendy, od razu włączył sygnały dźwiękowe i świetlne i wspólnie ruszyli w stronę wieluńskiego szpitala - podaje policja.
Dzięki błyskawicznej akcji rodzina szybko i bezpiecznie dotarła do placówki medycznej, gdzie dziecko przekazano pod opiekę specjalistów.
i
To nie pierwsza taka eskorta dla starszego aspiranta Sławomira Hanki. 14 maja 2021 roku również prowadził pilotaż samochodu, którym podróżowała rodząca kobieta.
