Podlaskie. Przyjechał do Polski świętować. Teraz usłyszał zarzuty

Zdarzenie miało miejsce 1 stycznia tuż po godz. 6 rano. Mężczyzna przyjechał na święta z zagranicy. 44-latek zabrał kluczyki od mercedesa swojej znajomej i odjechał.

Informację o tym fakcie przekazała policjantom właścicielka auta. Funkcjonariusze udali się na miejsce i w rejonie miejscowości Osowicze (pow. białostocki) zauważyli mercedesa. Auto uderzyło w ogrodzenie nowo budowanego domu.

Okazało się, że 44-latek miał ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie. W czwartek usłyszy zarzuty.Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.

Czytaj także: Trasa Niepodległości. BMW gnało 122 km/h. Za kierownicą młoda kobieta [WIDEO]

- Wszystkim kierowcom przypominamy, że nawet odrobina alkoholu może nieodwracalnie przekreślić wszystkie nasze plany i być przyczyną tragedii - informuje oficer prasowy podlaskiej policji.

W 2019 roku policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku ujawnili w sumie 529 nietrzeźwych kierowców. Aż 281 odpowiedziało za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości z art. 178A kodeksu karnego, natomiast 248 kierowców prowadziło pojazd w stanie po użyciu alkoholu, którzy odpowiadali za wykroczenie z art. 87 kodeksu wykroczeń.