Nigdy nie uczył się jeździć, wsiadł za kółko. Tragedia w Wylatowie [ZDJĘCIA]

2020-08-03 18:27

Rafał nigdy nie uczył się jeździć samochodem. Mimo to prowadził Mercedesa Sprintera. Na prostej drodze nie opanował pojazdu. Uderzył w przydrożne drzewo. 32-letni mieszkaniec powiatu mogileńskiego, na skutek odniesionych obrażeń zmarł na miejscu. Mogileńscy policjanci wspólnie z prokuraturą wyjaśniają okoliczności tragicznego w skutkach wypadku.

- W minioną sobotę (01.08.2020) o godzinie 21:40 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na prostym odcinku drogi powiatowej w miejscowości Wylatowo. Policjanci będący na miejscu ustalili wstępnie, że 32-letni kierujący pojazdem marki Mercedes Sprinter, który nie posiadał uprawnień do kierowania z niewiadomych na chwilę obecną przyczyn zjechał na przeciwległy pas jezdni i uderzył w przydrożne drzewo. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Okoliczności wypadku wyjaśniają mogileńscy policjanci pod nadzorem prokuratury - informuje sierżant sztabowa Magdalena Polak pełniąca obowiązki oficera prasowego mogielnickiej policji

Osoba która zginęła w wypadku to Rafał G..

- Według mojej wiedzy nigdy nie posiadała uprawnień do kierowani pojazdami. Mężczyzna nigdy nie zdał egzaminu - mówi sierżant Polak.

Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].

Dramatyczny wypadek na S8

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki