Jaguar to przejęty przez miasto samochód z 2001 roku, który w środę będzie licytowany. - Ma drobne wycieki, uszkodzona jest tapicerka i lakier ale to samochód wyjątkowej klasy - mówi Ewa Sadowska, rzeczniczka magistratu
Cena wywoławcza to 4350 złotych ale trzeba jeszcze wygrać licytację. Czy zatem warto kupić lubej tego akurat kota? - To zależy od dziewczyny. Zależy kto co lubi, wiadomo, że to auta wygodne, klasowe - ocenia Jacka Zarzycki, z pomocy drogowej.
Poza Jaguarem do sprzedaży wystawiono jeszcze trzy inne pojazdy. Ceny zróżnicowane, wahają w przedziale od 900 do 8400 złotych. Licytacja 6 grudnia o godzinie 9.00 w Sali Herbowej UM. Więcej szczegółów na stronach BIP gorzowskiego urzędu.