Międzyrzecz

i

Autor: Dariusz Dutkiewicz Apel sanepidu.

Międzyrzecz: Już 11 zawirusowanych w powiecie! Dramatyczny apel sanepidu

2020-07-24 5:26

Mówiąc wprost, apel dotyczy tego, żeby wreszcie zacząć stosować się do nadal obowiązujących przepisów. Tym bardziej, że do powiatu, jak to latem, napływają tysiące turystów. Nie wszyscy poddają się rygorom. Zagrożenie z dnia na dzień rośnie.

Przez trzy miesiące powiat międzyrzecki był prawdziwą oazą na wirusowej mapie lubuskiego, a nawet całej Polski. To olbrzymia zasługa służb epidemiologicznych, ale i dyscypliny mieszkańców. ,,Zero zakażeń, bastion trwa'' pisaliśmy co tydzień na łamach ,,SE''. To przeszłość.

Ostatni bastion padł wraz z nadejściem sezonu turystycznego, zakażeń w sąsiedniej gminie, a przede wszystkim wraz rozluźnianiem restrykcji. Wystarczyło, że pozwolono zdjąć maseczki na wolnej przestrzeni, a już wielu międzyrzeczan, ale także przybyszy, nie nosi ich np. w sklepach.

Dlatego apel międzyrzeckiego sanepidu. Jak twierdzą zaprzyjaźnione kasjerki z marketu, sam apel tu nie wystarczy. Natomiast kilka tygodni temu policja skontrolowała niektóre markety i nałożyła mandaty na tych, którzy maseczek przy zakupach nie nosili. Wieść się rozeszła i natychmiast ekspedientki zauważyły poprawę. Teraz jednak znowu klienci wyluzowali.

Międzyrzecz

i

Autor: Dariusz Dutkiewicz Tłumy na międzyrzeckim targowisku.

Wielu z nich to przybysze, którzy sądzą, że na gościnnych występach przepisy ich nie obowiązują. Zwracajmy więc uwagę, tym którzy do przepisów się nie stosują. Bądźmy konkretni w swych zachowaniach: ,,Gościu, nie masz maseczki, to się odsuń''. Groźniejsi są jednak Ci, którzy maseczki noszą, tyle że poniżej nosa. A tak noszona maseczka nas przed takim być może zainfekowanym cwaniakiem, absolutnie nie chroni.

W sklepie rowerowym przy międzyrzeckim targowisku pewien pan zwrócił uwagę innemu klientowi, który maseczkę miał poniżej nosa, że w ten sposób, to sobie może chronić usta przed słońcem, ale na koronawirusa to nie działa. No i Pan bez słowa maseczkę na nos zaciągnął. Podziałało. Kto wie czy dzięki tej dowcipnej uwadze, ten który znamienne zdanie wypowiedział nie uratował swego zdrowia, a może i życia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki