gorzów szpital wojsko1

i

Autor: Fragles Żołnierz przed wejściem do szpitala.

Wojskowi liczą łóżka także w Gorzowie. Na czym polega ich pomoc?

2020-11-12 17:00

Już podczas pierwszej fali koronowirusa wiosną żołnierze wspomagali medyków w pracy. Teraz też tak się dzieje, chociaż doszły im pewne nowe zadania. W całym kraju "terytorialsi" jak i oddelegowani wojskowi usiedli do komputerów.

Dotychczas mundurowi mierzyli temperaturę przy wejściu do szpitala przy Dekerta. Pomagali także w triażu czyli w dzieleniu pacjentów pod względem ciężkości schorzeń. Teraz zasiedli przed monitorami i uzupełniają  oraz kontrolują liczbę covidowych łóżek. Do systemu wpisują także wyniki testów na koronawirusa.

- Polega to na wprowadzaniu danych, które są określane przez służby medyczne, personel danego szpitala. Żołnierze zostali przeszkoleni i mam nadzieję, że taka pomoc odciąży medyków - wyjaśnia podpułkownik Artur Filipowicz, dowódca 151 batalionu lekkiej piechoty 12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

gorzów sz[ital wojsko1

i

Autor: materiały szpitala Gorzów Mundurowi latem działali w punkcie mobilnym przy Walczaka.

Współpracę z żołnierzami chwali zarząd szpitala. Jak powiedział Jerzy Ostrouch, prezes gorzowskiej lecznicy - są oni ważnym wsparciem, dobrze odbieranym przez pacjentów. Niejednokrotnie to wojskowi są tymi osobami pierwszego kontaktu przy wejściu do szpitala, którzy informują np. gdzie można się zarejestrować.

Gorzowski szpital przy Dekerta codziennie wspomaga około 15 żołnierzy, a w całym regionie 135. Czy ich zakres pomocy będzie się powiększał, to zależy od ustaleń rządu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki