Zakopane z czasów PRL-u. Jak żyło się w jedynym "wolnym mieście" w Polsce?

2025-06-21 1:57

W czasach PRL-u, gdy reszta Polski tonęła w szarości socjalizmu, Zakopane żyło własnym rytmem. To tutaj przymykało się oko na przemyt, ideologia ustępowała praktyce, a wolność - choć nieformalna - była wyczuwalna na każdym kroku. Dlaczego właśnie to miasto wymknęło się spod kontroli systemu?

Super Express Google News

W czasach PRL-u Zakopane było miejscem wyjątkowym, a dokładnie jedynym miastem w Polsce, które funkcjonowało na własnych zasadach. Choć formalnie podlegało władzy komunistycznej, w praktyce rządziły tu nieformalne układy między lokalnymi władzami, służbami i mieszkańcami. Bliskość granicy sprzyjała przemytowi, a góralska niepokorność sprawiała, że ideologia ustępowała miejsca pragmatyzmowi. Właśnie dzięki temu Zakopane stało się enklawą swobody i specyficznego porządku, zupełnie innego niż reszta kraju.

Zakopane w PRL-u. Ludzie marzyli, by tu żyć

Zakopane w czasach PRL-u przyciągało nie tylko turystów, ale i tych, którzy chcieli tu mieszkać na stałe. Mimo ograniczeń i szarości codziennego życia w Polsce Ludowej, miasto u podnóża Tatr emanowało wyjątkową atmosferą wolności i luzu. Tu ludzie odnajdywali przestrzeń do zaradności, a góralska gościnność i tradycja tworzyły klimat, którego brakowało w innych częściach kraju. Marzenie o życiu w Zakopanem było marzeniem o oddechu od reżimu i codziennych trudności spotykanych m.in. w takich metropoliach jak Warszawa, Gdańsk czy Poznań. Dlaczego jednak tylko tam można było poczuć odrobinę luzu?

Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.

Zakopane w czasach PRL-u [ZDJĘCIA]

Pakt o nieagresji w Zakopanem

Jak czytamy na portalu wiadomosci.onet.pl, w latach Gomułki (1956–1970) między lokalną społecznością Zakopanego a władzami istniał - jak określa prof. Jerzy Kochanowski - swoisty "pakt o nieagresji". Choć PRL sterował całym krajem, Zakopane wyróżniało się luźniejszym podejściem do ideologii. Służby państwowe i partyjni notable nie forsowali tam twardych reguł, lecz starali się przede wszystkim utrzymać spokój. Każdy, kto przyjechał do stolicy Tatr, odczuwał, że nazywane ono było "wolnym miastem" nie bez powodu.

Mało kto o tym wie, ale w żadnym innym mieście w Polsce milicja, urzędnicy, prokuratorzy, a nawet przemytnicy nie znali się tak dobrze i nie współpracowali ze sobą jak w Zakopanem. Co więcej, lokalne władze często miały bezpośredni kontakt z Warszawą, omijając wojewódzkie urzędy. Na dodatek władze tolerowały przemyt zza granicy, traktując to jako źródło zarobku i sposób na utrzymanie turystyki.

Góralska tożsamość: fundament oporu wobec systemu

Miano "wolnego miasta" Zakopane zawdzięcza także góralskiej społeczności, która dzięki swojej silnej tradycji, religijności i niezależnemu duchowi nie poddawała się łatwo władzy. Tak jak wspominaliśmy, w Zakopanem milicja, urzędnicy, prokuratorzy, a nawet przemytnicy znali się i współpracowali ze sobą.

Fakt, że w jednej z restauracji prokurator siedział przy stole z przemytnikiem, nikogo specjalnie nie dziwił - mówił w rozmowie z Onetem prof. Jerzy Kochanowski, autor książki "Wolne Miasto Zakopane 1956 - 1970".

Widać więc, że Zakopane zyskawszy status "wolnego miasta" było świadectwem, jak wielką siłę mają lokalne tradycje i gospodarcza inicjatywa nawet w kraju, gdzie władza w teorii powinna decydować o wszystkim.

Rozpoznaj miasto Górnego Śląska po zdjęciu z czasów PRL. Trudny Quiz dla znawców Śląska
Pytanie 1 z 10
Miasto na poniższym zdjęciu to:
Rozpoznaj miasto Górnego Śląska po zdjęciu z czasów PRL. Trudny Quiz dla znawców Śląska

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki