Do zdarzenia doszło 15 września po północy. 15-letnia dziewczyna chciała nauczyć się prowadzić samochód. "Instruktorem" jazdy został jej 17-letni brat, który sam nie posiadał prawa jazdy. Nastolatka ruszyła seatem ibizą, ale jak się zaraz okazało, nie miała jeszcze "lekcji", jak hamować. Dziewczyna z wielkim impetem uderzyła w ścianę budynku stacji benzynowej. Rodzeństwo było trzeźwe. Policja przekazała 15-latkę i jej 17-letniego brata rodzicom. Sprawą zajmie się sąd.
Źródło: TVP3 Łódź