W piątek (2 lipca) późnym popołudniem pewna ptasia rodzina znalazła się w nieodpowiednim miejscu. Kacza mama wraz z pisklętami maszerowała ulicą Zjazdową w Kętrzynie. Kaczki nie robiły sobie nic z tego, że wokół nich mkną auta. - Ich zachowanie było groźne dla nich i dla pozostałych uczestników ruchu drogowego - mówi asp. Ewelina Piaścik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kętrzynie.
Wobec tak nieodpowiedzialnych pieszych, policjanci nie wahają się użyć bloczków mandatowych. Tym razem mundurowi musieli postąpić inaczej. Dwóch z nich wcieliło się w rolę ochroniarzy zwierząt, którym bez pomocy funkcjonariuszy groziła straszna śmierć na jezdni. Asp. szt. Jarosław Stanicki i st. asp. Grzegorz Gąsior przez kilkaset metrów eskortowali niepokorne kacze stadko w kierunku miejskiego jeziorka. Po chwili na drogę wrócił porządek i kierowcy mogli bez przeszkód przejeżdżać, a kaczki dotarły bezpiecznie do wody. Poniżej zdjęcia ze spaceru słodkich kaczątek po Kętrzynie.