Proboszcz się schował! Kuria szuka świadków. O co jest oskarżony ksiądz z parafii w Kopernikach?

2021-06-08 12:29

"Poważne oskarżenia" wobec księdza proboszcza z Parafii pw. Świętego Mikołaja w Kopernikach to na razie wszystko, co zdradza w sprawie Diecezja Opolska. Rzecznik kurii przekonuje, że wobec duchownego, byłego już proboszcza, toczy się postepowanie kanoniczne. W jakiej sprawie? Tego nie wiadomo, bo najpierw muszą się znaleźć świadkowie. Do tej pory oskarżony ksiądz gdzieś się zaszył. Sam tak zdecydował, żeby poddać się weryfikacji.

Kościół będzie ochraniał emerytów

i

Autor: Shutterstock zdjęcie poglądowe

Koperniki. "Poważne" oskarżenia wobec proboszcza!

Tego dnia kościół w Kopernikach był pełny, kiedy proboszcz czytał swoje oświadczenie. Msza dobiegała końca, a duchowny pożegnał swoich parafian wyznaniem, że "został o coś posądzony". Jedna z obecnych w świątyni kobiet relacjonowała swoje wrażenia w rozmowie z portalem nysa.naszemiasto.pl:

W czasie tej mszy kościół był pełny, przyszły dzieci po pierwszej Komunii, ich rodziny. Wszyscy stali w szoku, gdy ksiądz czytał swoje oświadczenie, że został o coś posądzony. W naszej wiosce na pewno nic złego się nie wydarzyło. Być może to sprawa z zamierzchłej przeszłości. Widać było nawet płaczące kobiety...

Oskarżony ksiądz składa urząd i odchodzi z parafii. O co chodzi?

Później sprawę komentował m.in. delegat biskupa opolskiego ds. ochrony dzieci i młodzieży. Ks. Sylwester Pruski, cytowany przez PAP przyznał, że oskarżenia są poważne ale dodał też, że prosi o wstrzemięźliwość w kwestii ferowania pochopnych wyroków.

W chwili obecnej nic nie jest tak potrzebne księdzu Damianowi oraz tym, którzy wysunęli wobec niego oskarżenie, jak spokój i modlitwa za wszystkich, którzy, w jakikolwiek sposób, są w tę sprawę zaangażowani. Dlatego proszę was o zaprzestanie podejmowania działań, które nie służą sprawie. Mam tu na myśli, na pierwszym miejscu, rozpowszechnianie niesprawdzonych informacji, które mogą być bardzo krzywdzące dla niewinnych osób - czytamy w komunikacie. Dodał też, że jeśli faktycznie ktoś posiada wiedzę nt. nadużyć ks. Damiana, proszony jest o pilny kontakt.

Zobacz więcej: Koperniki. Poważne oskarżenia wobec proboszcza! Delegat biskupa ds. ochrony dzieci i młodzieży prosi o kontakt

Nalot na klub nocny w Tychach

Rzecznik diecezji zdradza: Zawiadomienie spłynęło od osób trzecich

Rzecznik prasowy Diecezji Opolskiej Joachim Kobienia zdradził w rozmowie z Radiem Eska, że informacja o zarzutach spłynęła do władz diecezji od osób trzecich. Żeby sprawę wyjaśnić, kuria musi więc dotrzeć do osoby, która zarzuty formułuje.

- Nie przesądzamy. Musimy zbadać okoliczności, a to wymaga znalezienia świadków, czy odpowiednich osób, które będą mogły potwierdzić jedno albo drugie. Od osób trzecich dowiedzieliśmy się o jakiś niepokojących faktach, a zatem musimy dojść do samego zainteresowanego, który rzekomo miałby te zarzuty formułować - komentuje.

Obecnie prowadzone jest postepowanie sprawdzające, czy zarzuty, które padły w stronę księdza proboszcza są prawdziwe. Ważne jest jednak nomenklatura, na co rzecznik także zwraca uwagę. - Nie jest to śledztwo, bo to już badanie przestępstwa. Póki co, proboszcz przebywa w odosobnieniu, sam tak zdecydował po to, aby poddać się weryfikacji - dodaje.

Ksiądz proboszcz przed rezygnacją ze swojego stanowiska (31 maja br.) pełnił tę funkcję od kilkunastu lat. Na czas trwania postępowania proboszcz nie będzie uczestniczył w życiu parafii.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki