Cynthia Gillig-Stone zginęła przez własne piersi

2011-07-06 4:00

Gdyby nie monstrualne sztuczne piersi w rozmiarze 65 NN, zapewne gwiazda porno, Cynthia Gillig-Stone znana jako Echo Valley (+ 57 l.), wciąż by żyła.

Aktorka porno, która szczyciła się trzecim co do wielkości biustem Ameryki, zginęła w straszliwym wypadku samochodowym na drodze nieopodal Leakey w Teksasie. W auto kobiety z olbrzymią prędkością wjechał inny pojazd.

Przeczytaj koniecznie: Szok! Kierowca przeżył ten wypadek!

Kiedy na miejscu zjawiły się służby ratunkowe, okazało się, że seksbomba zginęła, bo nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa. Erotyczną aktorkę zgubiły właśnie jej dwa silikonowe skarby.

Bliski znajomy kobiety ujawnił, że Echo nigdy nie mogła dopiąć pasów, bo nie pozwalał na to jej gigantyczny biust.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki