W czasie epidemii koronawirusa, wielu rodziców musi pracować z domu. Jednak chyba każdy rodzic wie, że wcale nie jest to proste, gdy w domu są dzieci. Kilka dni temu Ministerstwo rodziny wydało kilka rad, które miały ułatwić ludziom pracę zdalną. Jedna z nich dotyczyła wytłumaczenia dziecku, że rodzic musi pracować i wprowadzenia w domu cichych zabaw typu klocki, farby, puzzle, książeczki z naklejkami i masy plastyczne. Ta propozycja rozbawiła wielu rodziców. Agnieszka Kowalewska, autorka bloga "Mamowymi oczami", mama 7-letniej Amelii i 4-letniego Borysa zamieściła na Instagramie zdjęcie, na którym widać, jak wyglądają "ciche zabawy dzieci" w jej domu. - Jak tam Wasza praca w domu? Ciche zabawy zdają egzamin? Powiem wam, że ja jestem wdzięczna za tę poradę Ministerstwu Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Zaczęliśmy stosować "ciche zabawy" i myślę, że dobrze mi idzie. A serio...dajecie radę? Ja dziś znów podjęłam próbę, która spełzła na niczym. Znów będę zarywać nockę, rano oczy na zapałki i pięć litrów kawy na pobudkę. Damy radę? Musimy prawda! - pisze pod zdjęciem, na którym widać, jak jej syn i córka leżą na podłodze z zawiązanymi ustami, a ona sama siedzi przy biurku ze słuchawkami na uszach.
Zdjęcie oczywiście ma wydźwięk humorystyczny. "Hahaha uwielbiam", "Cała prawda o kwarantannie z małymi dziećmi w domu", "To najlepszy post i zdjęcia dzisiejszego dnia" - pisali w komentarzach.
Zobacz: Zabawy tematyczne – kreatywny i rozwijający sposób na zabawę