Z zoofilią za wszelką cenę próbował walczyć Kościół, który wyznaczał bardzo surowo kary. W 314 roku podczas synodu w Ancyrze ustalono dokładnie, jakie konsekwencje będą ponosić osoby, które miały kontakt seksualny ze zwierzętami. Osoby poniżej 21 roku życia miały być karane ciężką 15-letnią pokutą, zaś ci, którzy skończyli 21 lat musieli pokutować 25 lat. Osoby, które dopuściły się obcowania ze zwierzętami, a skończyły 50 lat, musiały odbywać karę pokuty aż do śmierci. Wysokość kar była ściśle związana z tym, że zjawisko pedofilii było bardzo powszechne na wsi - według badań, seksu ze zwierzętami miał się dopuszczać co drugi mieszkaniec terenów wiejskich. Jeszcze ostrzejsze kary czekały na mieszkańców Mezopotamii i Azji Mniejszej - tam za obcowanie ze zwierzętami osobom, które dopuszczały się zoofilii groziła kara śmierci.
Zobacz też: Szczur puści mnie z torbami! Dramat pani Wiesi z Żagania