SUPER FOKUS: Ból musi boleć

2014-02-20 3:00

Ból, informujący, że organizm ma jakiś problem, odczuwamy dzięki receptorom czuciowym. To zakończenia wyspecjalizowanych nerwów, wrażliwych właśnie na ból.

Receptor czuciowy wrażliwy na ból tworzy wiązka zakończeń nerwowych. Kiedy się ranimy lub kiedy tkanka zostaje uszkodzona np. na skutek stanu zapalnego, zakończenia nerwowe odbierają sygnał zagrożenia. Wrażenie bólu, w postaci impulsu elektrycznego, przekazywane jest długimi wypustkami komórek nerwowych. Za ich pośrednictwem impuls wywołany np. uszkodzeniem skóry albo stanem zapalnym narządu wewnętrznego dociera do rdzenia kręgowego. Stąd - rdzeniem działającym jak zbiorczy kabel elektryczny zbudowany z wielu izolowanych od siebie kabli - gna do mózgu. Kiedy ból jest ostry, mózg reaguje natychmiast, każąc się wycofać lub uciekać.

Zobacz: SUPER FOKUS: Mechanizm zbrodni - portret bez siekiery

Cofnij, kiedy boli

Dotykając ręką czegoś ostrego albo gorącego, cofamy ją na zasadzie odruchu bezwarunkowego, a więc jeszcze zanim uświadomimy sobie o co chodzi. Jest to możliwe, ponieważ niektóre nerwy biegnące rdzeniem kręgowym omijają mózg. Wszystko po to, by decyzję podejmować szybciej, bez oczekiwania na sygnał z centrali. Taki idący na skróty impuls nerwowy biegnie tylko do rdzenia kręgowego i wraca stamtąd wprost do włókien ruchowych mięśni. Dzięki temu nasza ręka może "cofnąć się sama".

Bólem w płot

Na skutek pobudzania wrażliwych na ból komórek nerwowych przez impulsy przebiegające w sąsiedztwie mózg może mylnie interpretować sygnał bólu. Najprostszy przykład to odczuwanie bólu "nie tego zęba, w którym jest dziura". Co więcej, boleć może nawet kończyna, której nie ma. Po amputacji uszkodzone nerwy, próbując odrosnąć, tworzą nerwiak. Samoistne skurcze nerwiaka powodują powstawanie impulsów, które za pośrednictwem nerwów trafiają do części mózgu obsługującej kiedyś np. stopę. Wrażenia są więc takie, jakby bolało to, czego nie ma.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki