Katowice – stolica sushi w Polsce?
Najwięcej miłośników sushi znajdziemy oczywiście w największych miastach: w Warszawie, Krakowie i we Wrocławiu. Jeśli jednak przyjrzeć się statystyce wnikliwiej i spojrzeć na liczbę zamówień w przeliczeniu na jednego mieszkańca, okazuje się, że polską stolicą sushi są… Katowice.
Tytuł największego fana japońskiego specjału w Polsce należy się pewnemu warszawiakowi, który w ciągu ostatniego roku zamawiał z różnych stołecznych susharni aż 170 razy – z czego 100 razy z tej samej, ulubionej restauracji. Jeśli chodzi o rozmach, tu z kolei króluje Wrocław. W ubiegłym roku jeden z użytkowników Pyszne.pl ze stolicy Dolnego Śląska postanowił uczcić pierwszy dzień lata zestawem blisko 300 kawałków sushi, wartym ponad 4200 zł.
Najbardziej romantyczna potrawa
Po pałeczki najchętniej sięgamy wtedy, gdy mamy czas nacieszyć się jedzeniem – czyli w weekendy. Najwięcej zamówień pada w niedzielę, zaraz potem w sobotę i piątek. Co być może zaskakujące, złotym okresem sushi w Polsce jest zima. Grudzień i styczeń to miesiące, kiedy wśród użytkowników Pyszne.pl zauważalnie rośnie apetyt na tę potrawę. Do tego dochodzą specjalne okazje. To, że sushi ma w sobie coś z romantyzmu, pokazują walentynki – wtedy liczba zamówień potrafi skoczyć aż o 120%. Niemal równie chętnie serwujemy je sobie (lub komuś bliskiemu) na Dzień Kobiet i mikołajki – zestaw sushi potrafi prezentować się równie pięknie, co bukiet kwiatów.
Jakie sushi Polacy lubią najbardziej?
Polacy najchętniej zamawiają sprawdzoną klasykę. W pudełkach z sushi królują futomaki – zbilansowane, wieloskładnikowe rolki, hosomaki – minimalistyczne w formie, ale pełne smaku, oraz uramaki, w których ryż trafia na zewnątrz, a nori otula nadzienie od środka. Nieodłączne dodatki to oczywiście sos sojowy, wasabi i marynowany imbir. Coraz chętniej sięgamy też po sos teriyaki i pikantne spicy mayo.