Dziwi nas to, bo kilka lat temu sama przyznała się do bliskich kontaktów ze skalpelem. A zresztą jej wygląd jest podejrzany jak na jej wiek. Podobno aktorka wydała 1,2 mln zł na poprawę wyglądu, a przede wszystkim na nowe, jędrne piersi. Jednak ona się tego wszystkiego wypiera. - Wolę być piękna jak na swój wiek, niż wyglądać jak 30-latka - powiedziała w jednym z wywiadów. Może nie 30, ale ze 32 lata byśmy jej dali. Jednak słuchając tego, co mówi, boimy się, że poczciwą Demi dopada skleroza, a to przypadłość raczej starszych pań...
Ona się nie starzeje?
2009-09-10
7:00
Aktorka, która jest jednym z symbolów światowego seksu, czyli seksowna Demi Moore (47 l.), twierdzi, że nigdy nie miała operacji plastycznych!