Rozpal go do czerwoności

2013-03-01 7:00

Wznieć pożar w sypialni! Doprowadź go do szału! Będzie bosko!

Większość kobiet uważa, że mężczyźni wolą je rozbierać z bielizny w kolorze czarnym niż z majteczek w innym kolorze. A to niezupełnie tak. Bo z kolei większość panów najbardziej podnieca widok czerwieni. Idź więc na całość i rozpal go do czerwoności czerwienią. Nie tylko koronkowej bielizny, ale czerwienią szminki, paznokci. I na tym nie koniec...

Kuszące "echo genitalne"

Czerwień to najsilniejszy erotyczny kolor. Zwłaszcza na kobiecych ustach. Nie bez powodu seksuolodzy określają go jako "echo genitalne", bo takie błyszczące ponętnie, pokryte czerwienią wargi kojarzą się jednoznacznie z innymi wargami, jeszcze bardziej ponętnymi i kuszącymi.

Pomaluj usta ostrą czerwienią i zacznij ssać jeden z jego palców. Powoli, a potem coraz mocniej. Co jakiś czas oblizuj się ze smakiem, dając mu odczuć, że ciąg dalszy będzie o wiele bardziej ekscytujący.

Naznacz go pierścieniem

Poproś, aby stanął z lekko rozstawionymi nogami. Uklęknij i rozepnij mu spodnie. Zanim jednak ujmiesz w dłonie to, co z pewnością zdążyło już nabrzmieć, zarzuć swoją spódnicę wysoko, tak aby mógł zobaczyć, co pod nią masz. A masz oczywiście czerwone majteczki i takież koronkowe podwiązki. Teraz obejmij jego ptaka ustami. Głęboko, jak najgłębiej. Lekko zaciskaj i zwalniaj ucisk, a potem wykonuj ruchy w górę i w dół. Liż, przeciągaj wargami po całym trzonku. I nie przejmuj się tym, że szminka się rozmaże. Widok czerwonych pierścieni na penisie jeszcze bardziej go podnieci.

Maluj jądra na czerwono

Nie oszczędzaj tego, co wokół i w pobliżu. Pociągnij usta jeszcze raz szminką i zajmij się jego jądrami. Cmoktaj je rozkosznie, ugniataj wargami. Maluj jądra na czerwono, niech błyszczą pod wpływem szminki i twojej śliny.

A kiedy on już będzie charczał z pożądania, każ mu usiąść na krześle. I sama usiądź mu na kolanach, twarzą do niego, ale z ominięciem penisa. Przyssij się ustami do jego sutków i zjeżdżaj w dół, do klejnotów.

Teraz ponownie weź w usta penisa, possij trochę, jednym szybkim ruchem zrzuć majteczki i nadziej się na niego. I jeśli on tego zapragnie, możesz przekazać mu ster.

A może tak lodowy deser

Jeśli jeszcze nie będziecie mieć dość, możesz zafundować mu lodowy deser. Nie, nie obawiaj się, że go zmrozisz. Przeciwnie. Tym deserem rozgrzejesz go na tyle, że będzie chciał jeszcze i jeszcze.

Weź w usta truskawkowego lub malinowego loda i ssij go zmysłowo, jednocześnie pieszcząc się tak, jak lubisz najbardziej. Zamiast ssać loda, możesz jeść banana, ale to już nie to. Kobiety gustujące w eksperymentach mogą do pieszczot użyć wibratora w kształcie... szminki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki