Wraca moda na dziewictwo

- Panie profesorze, z naszego raportu wynika, że ponad 60 proc. badanych jako wiek utraty dziewictwa podaje przedział między 15 a 23 rokiem życia. Ale już i 11-latki przyznają się do pierwszych kontaktów seksualnych. To świadczy, że zaczynamy coraz wcześniej?

- Zawsze byli tacy, którzy zaczynali wcześniej, i tacy, którzy zaczynali późno lub nawet wcale. Bo tak naprawdę nie wiek jest tu najważniejszy. Trzeba być przekonanym, że partner jest właściwą osobą. Być w stanie stawić czoła ewentualnym konsekwencjom, jakie z tego mogą wyniknąć. I być pewnym, że w danych warunkach jest to rzecz godna, słuszna i dopuszczalna.

- Jak się patrzy na młodzież, to odnosi się wrażenie, że oni swój pierwszy raz już dawno mają za sobą...

- Bo, jak się ogólnie patrzy na wiek inicjacji, to on się istotnie obniża, ale jednocześnie są grupy, dla których dziewictwo stanowi ważną wartość i one ten wiek będą zawyżać. Będą, bo pojawia się moda na takie grupy. Tak samo jak na rekonstrukcję dziewictwa. Niedawno miałem pacjentkę, która długo nie mogła się pozbierać po nieudanym pierwszym razie. Wręcz czuła do siebie obrzydzenie. I to trwało i trwało. Wreszcie zdecydowała się na zabieg rekonstrukcji dziewictwa - i od tego momentu rozpoczął się nowy etap w jej życiu. Teraz jest w nowym, szczęśliwym związku.

- Z tego wniosek, że dziewictwo istotnie może być czymś więcej niż kawałkiem tkanki.

- Dla niektórych kobiet i dla mężczyzn dziewictwo jest wartością, do której należy dążyć. Tylko tu też trzeba brać pod uwagę, że co innego dążyć do utrzymania dziewictwa, deklarować taką chęć, a co innego naprawdę dziewictwo utrzymać. Dlatego tak łatwo o błąd w statystyce.

- Na rozpoczęcie inicjacji seksualnej może wpływać wiele czynników - ciekawość, presja otoczenia, zwykła potrzeba biologiczna, fascynacja drugą osobą, moda... Co dziś skłania młodych ludzi do podjęcia współżycia?

- To samo, co zawsze, od wieków, czyli - zwykle kilka czynników naraz. Najlepiej, kiedy seks powiązany jest z miłością. Choć normalne jest, że czasem wiąże się z ciekawością.