ALFRED S

Kończyło mu się paliwo w samolocie, więc wylądował na... drzewie. Pilotowi w wyjściu z awionetki pomagała rodzina z pobliskiego domu, której niefortunny lot przerwał oglądanie telewizji. Awionetkę mu…

dodano 21-2-2014

Ten pilot miał wielkie szczęście, że wyszedł bez szwanku z lądowania na drzewie w Wielmoży. Jednak teraz ma poważne kłopoty.

dodano 4-4-2012

80-letni Alfred S., który wylądował na drzewie w niedzielny wieczór, usłyszał wczoraj zarzut umyślnego naruszania zasad w ruchu powietrznym.

dodano 30-11-2011