W budynku panuje wilgoć, a niektóre ściany pokrywa grzyb. Wymiany wymaga też dach kamienicy-zameczku, stan elementów drewnianych też pozostawia wiele do życzenia. Teraz będzie łatwiej przeprowadzić tu niezbędny remont - status zabytku oznacza nie tylko ochronę ze strony konserwatora, ale i szansę na dofinansowanie.
"Zameczek Mormonów" został wzniesiony w 1874 roku i jest utrzymany w stylu eklektycznym z elementami neogotyku angielskiego. Jego nazwa nie ma jednak nic wspólnego ani z mormonami, ani z domem publicznym dla malarzy. Nazwa nawiązuje do pensjonatu dla dziewcząt z przyzwoitych rodzin, który miał tu swoją siedzibę.
"Wśród lokalnej społeczności willę żartobliwie nazwano więc „Zameczkiem Mormonów”, przez porównanie do Mormonów, którzy praktykowali wielożeństwo. Współcześnie w opracowaniach pojawia się niekiedy informacja o bezpośrednim związku willi z Mormonami, którzy mieli jakoby w tym miejscu swoją siedzibę. Wydaje się jednak, że wynika to wyłącznie z dosłownej interpretacji potocznej nazwy" - czytamy w sentencji do rejestru zabytków przygotowanej przez historyka Jana Daniluka.
W latach 1928-1939 obiekt przeszedł na własność Gustava Bomkego, dyrektora banku w Magdeburgu. Po II wojnie światowej budynek wszedł do zasobów komunalnych. Obecnie większość mieszkań posiada prywatnych właścicieli.