Najnowsze gdyńskie autobusy to dwanaście pojazdów, w tym osiem wyjedzie na drogi prosto z fabryki. Sześć 12-metrowych Solarisów Urbino wozić będzie pasażerów S-ki, a 2 przegubowe pojazdy obsłużą linię Z. Pasażerowie powinni odczuć różnicę w podróżowaniu - nowa partia autobusów będzie miała szereg udogodnień. Jakich?
Nowością w gdyńskiej komunikacji miejskiej jest wyposażenie 8 fabrycznie nowych pojazdów w bardzo bogatą informacje pasażerską. Wewnątrz, oprócz wyświetlaczy podsufitowych, prezentujących przystanek bieżący i 6 kolejnych, pojawią się także elektroniczne tablice boczne prezentujące całą trasę linii – tzw. koraliki. Wszystkie pojazdy zostały też wyposażone w ładowarki USB i duży tylny zewnętrzny wyświetlacz. Prezentuje on – oprócz numeru linii – także przystanek docelowy.
- Jestem pewien, że te wozy, pachnące jeszcze nowością, w których pojawiają się liczne innowacje wychodzące naprzeciw potrzebom pasażerów, będą dobrze służyły gdynianom i mieszkańcom metropolii – powiedział podczas spotkania Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.
Pojawienie się nowych autobusów w Gdyni wiązało się z wyłonieniem nowego operatora obsługującego linie S i Z. Przetarg wygrało konsorcjum firm Meteor z Jaworzna oraz Irex-1 i Irex-3 ze Świętochłowic, które zastąpiło na tych trasach dotychczasowych przewoźników - spółkę Gryf i PKS.